"W ostatnich dniach wiele razem przeszliśmy. Codziennie widać było postępy. Po takim meczu nie wiem, czy moje serce długo wytrzyma. Muszę dbać o swoje zdrowie, więc może powinienem zakończyć karierę trenerską. Jedyne, co jestem w stanie teraz powiedzieć, to to, że jesteśmy szczęśliwi" - skomentował trener Polek Kim Rasmussen.Teraz "Biało-czerwone" przenoszą się z Gyoer do Debreczyna, gdzie czeka je niezwykle trudne zadanie. Nasz zespół zmierzy się kolejno z Danią, Norwegią i Rumunią.