Pierwsze minuty drugiego spotkania finałowego należały do lubinianek, które mając w pamięci sobotnią porażkę 32:34, rozpoczęły mecz z dużo większym animuszem niż rywalki. Pecha miała Joanna Obrusiewicz, która już w trzeciej minucie upadła przy próbie rzutu z dziewiątego metra i z powodu kontuzji musiała opuścić parkiet. Z bólem kręgosłupa, barku i łokcia została przewieziona do szpitala na badania. Brak jednej z kluczowych zawodniczek nie przeszkodził jednak podopiecznym trenerki Bożeny Karkut, które już po kwadransie prowadziły różnicą pięciu bramek (8:3). W miarę upływu czasu gdynianki uspokoiły jednak grę i spotkanie się wyrównało. W końcówce pierwszej części prowadzone przez Karolinę Siódmiak zawodniczki Vistalu zdołały zmniejszyć straty do jednej bramki (11:12). Po zmianie stron emocji nie było już aż tak wiele. Początkowo żadna z drużyn nie była w stanie wypracować sobie znaczącej przewagi, ale mistrzynie Polski poprawiły obronę, a dzięki znakomitej postawie w bramce Moniki Maliczkiewicz i skutecznym rzutom Kingi Byzdry ich przewaga stopniowo rosła. Kwadrans przed końcem Zagłębie prowadziło już 21:15 i kontrolowało przebieg spotkania. Ostatecznie lubinianki wygrały 28:18 i wyrównały stan rywalizacji. Drugi mecz finałowy KGHM Metraco Zagłębie Lubin - Vistal Łączpol Gdynia 28-18 (12-11) Stan rywalizacji (do trzech zwycięstw): 1-1. Kolejne spotkanie - 12 maja w Gdyni. KGHM Metraco Zagłębie Lubin: Monika Maliczkiewicz, Izabela Czarna - Kaja Załęczna 1, Aneta Piekarz 2, Natalia Ciepłowska, Karolina Semeniuk-Olchawa 5, Joanna Obrusiewicz, Monika Migała 2, Vanessa Jelic 7, Jelena Bader 3, Agnieszka Jochymek, Kinga Byzdra 8. Vistal Łączpol Gdynia: Dominika Brzezińska, Małgorzata Gapska - Karolina Sulżycka, Monika Głowińska 2, Aleksandra Jędrzejczyk 1, Agnieszka Białek, Karolina Siódmiak 4, Sabina Kobzar, Karolina Szwed 2, Loredana Mateescu 1, Katarzyna Duran 3, Katarzyna Koniuszaniec 4, Patrycja Kulwińska 1. Kary: Zagłębie - 4 minuty ; Vistal - 4 minuty.