- Ivan Milas, 21-letni Bośniak, grający ostatnio w RK Borac Banja Luka, podpisał z nami trzyletni kontrakt. Na razie zawodnik, który występował będzie na lewym rozegraniu, jest jeszcze w swoim kraju, do Płocka przyjedzie dopiero w przyszłym tygodniu. Został wypatrzony przez trenera Manolo Cadenasa, który ma znakomite wyczucie w wyszukiwaniu młodych, zdolnych zawodników - powiedział prezes SPR Wisła Płock Robert Raczkowski. Milas wystąpił w drużynie Bośni podczas tegorocznych mistrzostw świata do lat 21. Prezes Wisły zapewnił, że drużyna została już skompletowana. - Tym składem wystartujemy i powalczymy, najpierw o udział w Lidze Mistrzów, a potem w rozgrywkach ligowych - zapewnił Robert Raczkowski. Ivan Milas przyjedzie do Płocka dopiero w przyszłym tygodniu, a to oznacza, że nie wystąpi w turnieju w Kwidzynie, w którym Wisła wystartuje w najbliższy weekend, a rywalizować będzie z gospodarzami, Pogonią Szczecin, Nielbą Wągrowiec i Wybrzeżem Gdańsk.