W drugim spotkaniu tej grupy duńska drużyna Viborg HK podejmie w sobotę turecki Kastamonu Belediyesi GSK. Gdynianki, które wcześniej rywalizowały w Lidze Mistrzyń, przystąpiły do tego spotkania pod nowym szyldem GTPR. Ze względu na problemy finansowe ze wspierania zespołu wycofał się sponsor tytularny firma Vistal. W ekipie gospodyń zabrakło także klasycznej kołowej. Reprezentantka Polski Joanna Szarawaga jest bowiem kontuzjowana (podczas mistrzostw świata doznała urazu oka), natomiast Patrycja Kulwińska zawiesiła treningi. W pełni sił nie jest także skrzydłowa Aneta Łabuda, a poza tym w grudniu karierę zakończyła bramkarka Małgorzata Gapska. O sukcesie Norweżek, które w pierwszej rundzie eliminacji tych rozgrywek wyeliminowały Kram Start Elbląg, zadecydowała głównie pierwsza połowa. Co prawda w 24. minucie przyjezdne wygrywały 11-8, jednak później zdobyły cztery bramki z rzędu i na przerwę zeszły prowadząc 15-8. W drugiej odsłonie mistrzynie Polski zagrały znacznie lepiej, a nie do zatrzymania była Aleksandra Zych. Prawa rozgrywająca gospodyń rzuciła po przerwie osiem bramek, a w sumie zapisała na swoim koncie 12 trafień. W 53. minucie było 24-19 dla Byasen, ale końcówka należała do gdynianek. Dobrze spisująca się w bramce Weronika Kordowiecka nie dała się już pokonać, jej koleżanki z pola trzy razy umieściły piłkę w siatce, jednak na odrobienie strat zabrakło czasu. W kolejnym meczu zawodniczki GTPR zmierzą się w niedzielę 14 stycznia w Turcji z Kastamonu Belediyesi GSK. GTPR Gdynia - Byasen Handball Elite 22-24 (8-15) GTPR Gdynia: Weronika Kordowiecka - Aleksandra Zych 12, Katarzyna Janiszewska 3, Magdalena Stanulewicz 2, Paulina Uścinowicz 2, Joanna Kozłowska 1, Patricia Machado-Matieli 1, Natalia Kowalczyk 1, Marta Śliwińska 0, Kinga Gutkowska 0, Jagoda Błaszkowska 0. Najwięcej bramek dla Byasen Handball Elite zdobyły: Moa Hogdahl 7, Marit Jacobsen 7, Maren Aardahl 4 i Kristin Venn 3.