Dania to mistrz świata z 2021 roku, który już za kilka dni przystąpi do walki o obronę złotego medalu. Jej pierwszymi rywalami będą kadry Belgii, Bahrajnu i Tunezji. W gronie uczestników czempionatu (który niedawno został poszerzony do 32 drużyn) znalazła się też Arabia Saudyjska. Brutalna lekcja. Duńczycy nie mieli litości Drużyna z Bliskiego Wschodu w czwartkowy wieczór odebrała bardzo surową lekcję. W towarzyskiej potyczce z Duńczykami nie miała najmniejszych szans, by dotrzymać im kroku. Dość powiedzieć, że na przerwę schodziła przegrywając różnicą... 20 goli (5:25). Po zmianie stron wciąż to aktualni mistrzowie globu mieli pełną kontrolę, ale pozwolili Arabii Saudyjskiej na nieco więcej. Trafiła ona w tej odsłonie "aż" jedenaście razy, zmniejszając rozmiary swojej porażki. Ostatecznie uległa 16:43. Co ciekawe, w sobotę zespoły zagrają ze sobą ponownie, choć nawet w Danii pojawiają się krytycy, argumentujący, że rywal jest zbyt słaby, by zespół cokolwiek z takiego meczu wyniósł. Obok tej ekipy rywalami "Biało-Czerwonych" będą w pierwszej rundzie Francja i Słowenia. Pierwszy mecz nasza kadra rozegra z "Trójkolorowymi", 11 stycznia o 20:30 w Katowicach.