Dominacja czwartej drużyny ubiegłorocznych mistrzostw świata nie podlegała ani przez chwilę dyskusji. Jedynie zaraz po przerwie zabrakło Polkom koncentracji, choć w sumie trudno się dziwić, skoro w pierwszej odsłonie straciły zaledwie... trzy bramki. W pierwszej połowie podopieczne trenera Kima Rasmussena grały niemal perfekcyjnie. W bramce nadzwyczaj skuteczna była Anna Wysokińska, koleżanki w defensywie prawie na nic nie pozwalały rywalkom, a w ataku raz po raz akcje ekipy gości kończyły się kolejnym trafieniem. Finki zdołały zapunktować jedynie w ósmej, 11. i 27. minucie. W sumie 17-3 i całkowicie bezpieczne prowadzenie przed zejściem do szatni. Nieco rozkojarzone tak wielką przewagą Polki przez dziesięć minut drugiej części nie mogły wejść we właściwy rytm i pozwoliły drużynie gospodarzy na zdobycie sześciu goli. Jednak od stanu 21-9 znów wszystko wróciło na właściwe tory. Piłki umiejętnie rozdzielała kapitan zespołu Karolina Kudłacz-Gloc, a efektownymi zwodami popisywała się Karolina Siódmiak. Ponownie rywalki nie miały wiele do powiedzenia i zwycięstwo "Biało-czerwonych" 33-11 w pełni obrazuje ich przewagę. Po zakończeniu eliminacji ME z kadry odchodzi trener Kim Rasmussen. Duńczyk podjął decyzję, że nie przedłuży wygasającego z końcem sierpnia 2016 roku kontraktu. W sobotę na zakończenie kwalifikacji do czempionatu Starego Kontynentu reprezentacja Polski podejmie w Płocku nasze południowe sąsiadki. Mecz ze Słowacją będzie ostatnim, w którym zobaczymy Rasmussena w roli szkoleniowca polskiej drużyny. Pod kierunkiem Rasmussena Polki dwukrotnie zajęły czwarte miejsce na mistrzostwach świata (2013 i 2015). Oprócz tego zakwalifikowały się do mistrzostw Europy w 2014 roku (11. miejsce), a teraz wywalczyły awans na Euro w Szwecji, którego finały odbędą się w grudniu. Rasmussen prowadzi reprezentację Polski od 2010 roku. Finlandia - Polska 11-33 (3-17) Finlandia: Koskinen - Cainberg 2, Hilli 2, Roos 1, Lindholm, Kulju 2, Lillqvist 2, Narakka, Holopainen 1, Harri 1, Genberg. Polska: Wysokińska, Kordowiecka, Płaczek - Zimny 1, Stachowska, Siódmiak 3, Królikowska 3, Grzyb 3, Kudłacz-Gloc 9, Zych 1, Drabik 2, Kołodziejska 2, Pasternak 5, Galińska 1, Szarawaga 1, Achruk 2. Słowacja - Węgry 23-32 (12-15) Tabela: Lp. Zespół M Z R P bramki pkt 1. Węgry 5 4 0 1 154-117 8 2. Polska 5 4 0 1 135-96 8 3. Słowacja 5 2 0 3 117-110 4 4. Finlandia 5 0 0 5 71-154 0