Przemysław Krajewski zadebiutował w reprezentacji Polski u Michaela Bieglera - jesienią 2012 roku. W polskiej ekstraklasie był wyróżniającym się graczem - skutecznym w kontratakach i na lewym skrzydle. W 2015 roku został nawet królem strzelców Superligi - grał wtedy w Azotach Puławy. Gdy było trzeba, radził też sobie na prawym skrzydle, choć jest graczem praworęcznym. Z czasem stał się cenionym obrońcą - tak w reprezentacji Polski, jak i w Orlenie Wiśle Płock. Mistrzostwa świata w Polsce nie były jednak dla niego zbyt udane, podobnie zresztą jak dla całej kadry. Kiepski wynik, dopiero 15. miejsce w turnieju, który odbywał się w Polsce i Szwecji, sprawił, że pracę stracił też selekcjoner Patryk Rombel. Przemysław Krajewski podjął decyzję o zakończeniu kariery w reprezentacji Polski Teraz, z własnej woli, decyzję o zakończeniu reprezentacyjnej przygody podjął właśnie Przemysław Krajewski. Był w drużynie najstarszym zawodnikiem - niedawno skończył 36 lat. Gdy w kadrze brakowało Piotra Chrapkowskiego, przejmował rolę kapitana. W biało-czerwonych barwach rozegrał 162 mecze, zdobył w nich 380 bramek. "Reprezentowanie naszego kraju na arenie międzynarodowej było dla mnie ogromnym zaszczytem i był to dla mnie wyjątkowy czas. Reprezentacja będzie zawsze bliska mojemu sercu, więc życzę powodzenia moim kolegom z drużyny i trzymam kciuki za sukcesy Biało-Czerwonych" - napisał w imieniu Krajewskiego Związek Piłki Ręcznej w Polsce, informując o jego decyzji. Obrońca Orlenu Wisły Płock ma przed sobą ważne zadania - w Superlidze i Lidze Mistrzów Nie oznacza to, że zawodnik wicemistrza Polski i lidera Superligi kończy karierę. Nadal będzie występował w Orlenie Wiśle Płock - "Nafciarze" mają realną szansę przełamać hegemonię Industrii Kielce i pierwszy raz po 12 latach wywalczyć mistrzostwo kraju. Dodatkowo grają też o awans do fazy play-off w Lidze Mistrzów - w środę o godz. 20.45 rozegrają arcyważne wyjazdowe spotkanie z mistrzem Danii - GOG Gudme. Już bez Krajewskiego Polacy w marcu kontynuować będą batalię o awans do mistrzostw Europy, które w styczniu przyszłego roku odbędą się w Niemczech. 8 i 11 marca czeka ich dwumecz z mistrzem olimpijskim - Francją. Drużynę poprowadzi w tych starciach Bartosz Jurecki, który z Krajewskim występował razem w reprezentacji Polski.