"Tempo, w jakim rozchodzą się wejściówki jest niesamowite. Tym bardziej, że do tej konfrontacji zostały prawie trzy miesiące, a sprzedaż rozpoczęliśmy w czwartek o godzinie 12. Widać, że ten mecz cieszy się ogromnym zainteresowaniem. Wszystko wskazuje na to, że bilety rozejdą się w kilka dni. To spotkanie będzie mogło obejrzeć ponad 10 tysięcy kibiców" - powiedział rzecznik prasowy sopocko-gdańskiej hali Bartosz Tobieński. Na początku kwietnia 2012 roku, także w Ergo Arenie, polscy piłkarze zagrali w towarzyskiej potyczce z Niemcami (biało-czerwoni przegrali 26:28). Na trybunach zasiadł wtedy komplet widzów. "Przed tamtym spotkaniem bilety rozeszły się w ekspresowym tempie. Wtedy wejściówki były jednak tańsze i kosztowały od 7 do 80 złotych, podczas gdy za obejrzenie eliminacyjnego meczu ze Szwecją trzeba zapłacić odpowiednio 35, 69, 89 i 150 złotych" - dodał rzecznik. Uważa on, że piłka ręczna w męskim wykonaniu jest w Gdańsku niezwykle popularna. "To miasto ma ogromne tradycje, ale przy okazji od wielu lat nie może poszczycić się zespołem w najwyższej klasie rozgrywkowej. Kibice spragnieni są jednak szczypiorniaka na najwyższym poziomie. Przecież w październiku 2012 roku zorganizowany w ciągu zaledwie czterech dni mecz 1/8 finału Pucharu Polski I-ligowego Wybrzeża z Vive Targi Kielce obejrzało ponad trzy tysiące osób" - zauważył Tobieński. Rywalami biało-czerwonych w grupie piątej eliminacji ME, które w 2014 roku odbędą się w Danii, są także Holendrzy i Ukraińcy. Z kolei w 2016 roku mistrzostwa Europy rozegrane zostaną w Polsce - jedną z aren będzie Ergo Arena.