"To zawodnik mający ponad dwa metry wzrostu, potrafiący rzucić z dystansu. Takiego potrzebowaliśmy i dlatego uważam, że jego powrót to dla nas bardzo dobra informacja" - powiedział trener zabrzan Ryszard Skutnik po poniedziałkowym treningu z udziałem Rosjanina. Tatarincew grał w Górniku dwa lata. Po minionym sezonie zdecydował się przejść do IFK Kristianstad. Jego odejścia żałował ówczesny szkoleniowiec Górnika Mariusz Jurasik, bo zawodnik prezentował się bardzo dobrze. Kariera w zespole mistrza Szwecji nie ułożyła się jednak po myśli rozgrywającego. Dostał zgodę na szukanie nowego pracodawcy, rozwiązał umowę w Szwecji i wrócił do Zabrza. Okazję do gry w barwach Górnika może dostać podczas środowego meczu u siebie z Wisłą Płock. "Jest duża szansa, że zagra" - dodał Skutnik.