Jak wyjaśniła dyrektor SPR Olkusz Katarzyna Polak, władze klubu chciały, aby pracę kontynuował Dariusz Olszewski. Szkoleniowiec ten prowadził zespół w ubiegłym sezonie. Jednak strony nie porozumiały się w kwestiach finansowych. Ostatecznie beniaminka poprowadzi Płatek, który wrócił do Olkusza po kilku latach. To on właśnie szkolił SPR, gdy ten po raz pierwszy awansował do ekstraklasy. Odszedł z klubu w marcu 2010 r. - Gdy kilka lat temu rozpoczynałem pracę w Olkuszu, to w świecie piłki ręcznej nikt nie znał tego miasta. Jednak z czasem SPR zaczął coś znaczyć, udało nam się awansować do ekstraklasy. Może ten sukces przyszedł za wcześnie? Nie było wystarczającej otoczki organizacyjnej klubu, jak na potrzeby najwyższej klasy rozgrywkowej. W moim powrocie jest nutka sentymentalna. Mam także poczucie, że będę mógł dokończyć przerwane dzieło - powiedział Płatek. Klub z Olkusza wzmocniły cztery zawodniczki: bramkarka Iwona Staś (KSS Kielce) oraz rozgrywające Agata Wcześniak (Olimpia-Beskid Nowy Sącz), Natalia Lanuszny i Kamila Rzeszutek (obie z Ruchu Chorzów). Płatek uważa, że jego podopieczne stać na utrzymanie w ekstraklasie: "Zostało pięć dziewczyn, które grały w moim zespole w sezonie 2009/10. Są dojrzalsze, mądrzejsze o te kilka sezonów. Z kolei zawodniczki, które doszły, gdy SPR grał w pierwszej lidze czy te cztery pozyskane teraz poważnie wzmocniły drużynę." W trakcie przygotowań do sezonu olkuszanki mają rozegrać osiem sparingów - po cztery z Ruchem Chorzów i Olimpią-Beskid Nowy Sącz. SPR zainauguruje rozgrywki we własnej hali meczem z Vistalem Gdynia (pierwsza kolejka odbędzie się w dniach 7-8 września).