Przebieg niedzielnego meczu był bardzo podobny do tego z dnia poprzedniego. Drużyna Zagłębia od początku prowadziła, po dwudziestu minutach mając aż sześciobramkową przewagę. Jeszcze przed przerwą gospodyniom udało się znacznie zniwelować tę różnicę. Po zmianie stron obydwa zespoły wyraźnie poprawiły grę w defensywie i przez ponad siedem minut nie padła żadna bramka. W pierwszym kwadransie drugiej połowy lublinianki o cztery gole powiększyły swoją zdobycz, natomiast zawodniczki Zagłębia ani razu nie pokonały świetnie broniącej, rezerwowej Aleksandry Baranowskiej. Jeszcze w 51. min. był remis 18:18, ale od tej pory dominowały już obrończynie mistrzowskiego tytułu z Lublina, a po kolejnych pięciu minutach na tablicy widniał wynik 23:18. W spotkaniu było dużo walki i agresywnej obrony, ale rzadko spotykaną jest sytuacja, by w całej drugiej połowie drużyna zdobyła tylko jedną (i to w ostatniej minucie, kiedy wynik był przesądzony) bramkę z gry, a to było udziałem Zagłębia. Drugi mecz finałowy: MKS Selgros Lublin - KGHM Metraco Zagłębie Lubin 25:21 (14:16) Stan rywalizacji play off (do trzech zwycięstw) 2-0 dla MKS. Trzeci i ew. czwarty mecz za tydzień w Lubinie. MKS Selgros: Ekaterina Dżukewa, Aleksandra Baranowska - Dorota Małek 4, Agnieszka Kocela 1, Małgorzata Majerek 2, Marta Gęga, Joanna Drabik 1, Alina Wojtas 11, Kamila Skrzyniarz 5, Małgorzata Rola 1, Walentina Nestsiaruk; KGHM Metraco: Monika Maliczkiewicz, Natalia Cwirko - Kaja Załęczna 3, Karolina Semeniuk-Olchawa 3, Joanna Obrusiewicz 2, Vanessa Jelic 1, Kinga Lalewicz 3, Klaudia Pielesz 7, Anna Pałgan 2, Jelena Bader, Paulina Piechnik. Kary: MKS Selgros - 4; KGHM Metraco - 8 min. Widzów 2 tys.