O losach pojedynku zdecydował przede wszystkim pierwszy kwadrans po przerwie. Po wyrównanej pierwszej części meczu podopieczne Adriana Struzika prowadziły tylko jednym trafieniem. Zaraz po wznowieniu gry gospodynie rzuciły bramkę na 16:16 i był to ostatni remis, jaki wyświetlił się na tablicy hali w Alcanenie. Od tego momentu 600 widzów oglądało jednostronne widowisko ze zdecydowaną przewagą Polek. Szczecinianki dominowały pod własną bramką, uszczelniły obronę. Akcje Portugalek często kończyły się rzutami rożnymi po obiciach rąk piłkarek Pogoni. Do tego doskonałą partię rozgrywała w bramce Adrianna Płaczek. Kontry raz po raz celnymi rzutami kończyły Patrycja Królikowska, Monika Koprowska i Małgorzata Stasiak. 17. bramkę Portugalki zdobyły dopiero po 14 minutach drugiej połowy. W tym czasie szczecinianki siedmiokrotnie trafiały do ich bramki. Na 10 minut przed końcem polski zespół prowadził już różnicą 10 goli, a ostatnie 10 minut rozluźnione podopieczne trenera Struzika zagrały dość nonszalancko. Nie skończyły skutecznie kilku kontrataków i dlatego ostatecznie wygrały tylko 11 bramkami, choć mogły znacznie wyżej. Rewanżowe spotkanie odbędzie się w niedzielę, także w Portugalii. Pogoń zagra w nim w roli gospodarza. JAC Alcanena - Pogoń Baltica Szczecin 22-33 (15-16) Bramki: dla JAC - Neuza Valente 10, Patricia Rodrigues 5, Rita Alves 3, Adriana Lange, Ana Rita Henriques - po 2; dla Pogoni - Monika Koprowska 7, Małgorzata Stasiak 6, Agata Cebula 5, Patrycja Królikowska 4, Martyna Huczko 3, Patrycja Noga, Daria Zawistowska i Hanna Jaszczuk - po 2, Katarzyna Sabała i Monika Stachowska - po 1.