- Lubimy horrory, walkę do końca i adrenalinę - powiedział po spotkaniu Bartosz Jurecki. Nasz zawodnik przyznał, że w pierwszej połowie "Biało-czerwoni" nie potrafili wykorzystać wszystkich sytuacji, ale w drugiej udało im się poprawić skuteczność. - Zapraszam do Kataru - podsumował Jurecki. Zobacz film: