Rzutem na taśmę polscy piłkarze ręczni zdołali awansować do drugiej fazy turnieju mistrzowskiego - pokonali bowiem 27-24 Arabię Saudyjską. Niestety, wcześniejsze porażki z Francją (24-26) i Słowenią (23-32) sprawiają, że do rywalizacji w Krakowie biało-czerwoni przystąpią bez jakichkolwiek punktów. Te bowiem "przechodzą" dalej wyłącznie w odniesieniu do zespołów, które też awansowały do drugiego etapu. Zwycięstwo z Arabią nie daje Polakom już żadnych korzyści. Cud się raz już wydarzył. To były jednak inne czasy Taka sytuacja, zerowy dorobek, sprawia, że ewentualny awans do ćwierćfinału jest praktycznie poza zasięgiem Polaków. Nie dość, że musieliby wygrać wszystkie mecze w Krakowie, a już pokonanie Hiszpanii byłoby wielką sensacją, to jeszcze liczyć na korzystne wyniki w innych spotkaniach. Taki cud zdarzył się w 2009 roku, gdy do drugiej fazy przystępowaliśmy z zerem w tabeli, a koniec końców - po "jednej Wencie" i rzucie Artura Siódmiaka przez całe boisko w starciu z Norwegią - wygraliśmy trzeci mecz z rzędu i wskoczyliśmy na drugie miejsce. Do tego przyczyniły się też jednak bardzo słabe wyniki Niemców, którzy do drugiego etapu przystępowali z dwoma zwycięstwami. W nim jednak wywalczyli zaledwie jeden punkt, ale też i rywale byli mocniejsi - Dania, Serbia, Norwegia. Trudno sobie wyobrazić, by Słoweńcy mogli teraz przegrać z Czarnogórą bądź Iranem, a Hiszpanie z... nami. Dwa mecze wieczorem, z Iranem zagramy wcześniej Polacy dziś poznali dokładny terminarz swoich spotkań w Krakowie, choć kolejność gry z poszczególnymi rywalami znali już w poniedziałek wieczorem. W środę o godz. 20.30 podopieczni Patryka Rombla zmierzą się z Hiszpanią, w piątek o tej samej porze zagrają z Czarnogórą, a w niedziele o godz. 18 rywalizować będą z Iranem. Na deser w grupie I zostanie wówczas starcie Hiszpanii i Francji, czyli dwóch kandydatów do medali. Ono zacznie się o godz. 20.30. - Do meczu z Hiszpanią musimy podejść z optymizmem. W drugiej połowie spotkania z Arabią wkręcaliśmy się powolutku w to spotkanie i w końcu udało się wejść na wyższy poziom, gra powolutku wyglądała lepiej. Z Hiszpanią jednak nie będzie czasu, by powoli wkręcał się na obroty, bo oni błędów nie wybaczają - mówi obrotowy reprezentacji Polski Bartłomiej Bis. Plan spotkań w grupie I - wszystkie spotkania w Tauron Arenie w Krakowie Środa, 18 stycznia: godz. 15.30 Słowenia - Irangodz. 18 Francja - Czarnogóragodz. 20.30 Polska - Hiszpania Piątek, 20 stycznia godz. 15.30 Słowenia - Frabncjagodz. 18 Iran - Francjagodz. 20.30 Polska - Czarnogóra Piątek, 22 stycznia godz. 15.30 Słowenia - Czarnogóragodz. 18 Polska - Irangodz. 20.30 Hiszpania - Francja