W sobotnim meczu Empoli z Fiorentiną w pierwszym składzie gospodarzy wybiegł Szymon Żurkowski. Polak miał jednak ogromnego pecha. Jeszcze przed przerwą musiał opuścić boisko z kontuzją. Doznał jej w nietypowych okolicznościach. Jak pisze dziennikarz Przemysław Langier, zawodnik zawadził o betonowy element znajdujący się w okolicach murawy. Polaka na murawie zastąpił Nicolas Haas. Nie wiadomo jeszcze, jak poważny jest uraz 24-letniego pomocnika. JK