Serie A - sprawdź terminarz, wyniki oraz tabelę! Włoskie media spekulowały, że Arkadiusz Milik, który wraca do formy po kontuzji zerwania więzadeł krzyżowych, może pojawić się w kadrze meczowej na spotkanie z Napoli. Tak się nie stało, bo Polak na własne życzenie poprosił o chwilę cierpliwości. Gotowy ma być w pierwszych tygodniach lutego, a już na pewno na starcie z Realem Madryt w 1/8 finału Ligi Mistrzów w połowie przyszłego miesiąca.W kadrze Napoli nie ma też wypożyczonego do Serier B Igora Łasickiego, który najbliższe pół roku spędzi w Carpi. Kibicom "Biało-czerwonych" pozostał więc Piotr Zieliński, który jednak tym razem usiadł na ławce. Ten sam los spotkał jego vis a vis z Palermo - Thiago Cionka. Nieoczekiwanie to przedostatni zespół Serie A objął prowadzenie. Już w 6. minucie Ilja Nestorovski skierował piłkę do bramki Pepe Reiny po dośrodkowaniu Andrei Rispoliego. Neapolitańczycy mogli wyrównać po pięciu minutach, ale doskonałą interwencję po strzale Driesa Mertensa zaliczył bramkarz Palermo, Josip Posavec. Napoli przegrywało, a Maurizio Sarri musiał zareagować. W 54. minucie wprowadził na boisko Piotra Zielińskiego, który miał być receptą na szczelną defensywę gości.Na efekty nie trzeba było długo czekać. W 66. minucie Polak dokładnie podał do Mertensa, a ten zdecydował się na strzał zza szesnastki. Uderzenie jakich wiele, ale fatalnie zachował się bramkarz gości - Posavec, który próbował łapać piłkę, ale ta przeszła między jego nogami. Bramka zdecydowanie obciąża jego konto. W 76. minucie Zieliński próbował uderzenia z dystansu, a piłka zmierzała pod poprzeczkę, ale tym razem lepiej zachował się Posavec.W końcówce zrobiło się nerwowo, a czerwoną kartką za podcięcie rywala został ukarany Edoardo Goldaniga i Palermo kończyło mecz w dziesięciu. Skazywani na pożarcie goście wywalczyli punkt i zasłużenie zremisowali z mocnym rywalem. SSC Napoli - US Palermo 1-1 (0-1) Bramki: 0-1 Ilja Nestorovski (6. min.), 1-1 Dries Mertens (66.)