Spotkanie Napoli z Interem jest najciekawiej zapowiadającym się spotkaniem 31. kolejki Serie A. Inter zmierza po mistrzostwo Włoch i najprawdopodobniej przerwie wieloletnią serię Juventusu.Z kolei Napoli potrzebuje zwycięstwa w walce o miejsce premiowane grą w Lidze Mistrzów. Spotkanie od pierwszej minuty rozpoczął Piotr Zieliński. Początek był spokojny. Polak kilka razy dobrze się pokazał, ale brakowało dobrych sytuacji. Po 25 minutach przycisnął Inter. Napoli szczęśliwie się broniło. Groźnie uderzał Marcelo Brozović. Tor lotu piłki zmienił jeszcze Romelu Lukaku, ale trafił w poprzeczkę. Samobójczy gol otworzył wynik 10 minut później goście jednak stracili kuriozalną bramkę. Samir Handanović rzucił się i złapał dośrodkowanie. Wpadł w niego Stefan de Vrij, przez co bramkarz wypuścił piłkę i wtoczyła się ona do bramki. Z przodu szczęścia nie miał też Lukaku. W kolejnej akcji trafił bowiem w słupek. Do przerwy Inter bramki nie zdobył. W drugiej części zdołał jednak doprowadzić do wyrównania. W 55. minucie precyzyjnie, sprzed pola karnego, uderzył Christian Eriksen. Napoli mogło wyrównać w 80. minucie, ale tym razem obramowanie bramki uratowało Hanndanovicia. Po indywidualnej akcji w poprzeczkę huknął Matteo Politano. Zieliński padł w polu karnym W kolejnej akcji blisko wywalczenia rzutu karnego był Zieliński. Przewrócił się po wślizgu de Vrija. Sędzia oglądał sytuację na monitorze VAR i ostatecznie "jedenastki" nie podyktował. W 88. minucie Polak opuścił boisko. Napoli przerwało serię 11 wygranych spotkań Interu w Serie A. Mediolańczycy nadal jednak są liderem Serie A z 75 punktami. Napoli znajduje się na piątym miejscu i ma 60 "oczek". Tego jeszcze nie widziałeś! Sprawdź nowy Serwis Sportowy Interii! Wejdź na sport.interia.pl! SSC Napoli - Inter Mediolan 1-1 Bramka: 1-0 Handanović (36. sam.), 1-1 Eriksen (55.) Zobacz wyniki, terminarz i tabelę Serie A