To miał być "polski" mecz Pucharu Włoch. Tymczasem żaden reprezentant Polski nie wybiegnie na murawę od pierwszej minuty. Piotr Zieliński znalazł się wśród rezerwowych Napoli, a Szymona Żurkowskiego zabrakło w kadrze meczowej Empoli. Polak został objęty kwarantanną po kontakcie z osobą zakażoną koronawirusem. W identycznej sytuacji znaleźli się także: piłkarze Leonardo Mancuso i Roberto Pirrello, trener Alessio Dionisi oraz jeden pracownik klubu. Cała piątka została zamknięta w hotelu, w którym stacjonował zespół i musi w nim przebywać do czwartku 14 stycznia. Wtedy bowiem - jak informuje Empoli - minie 10 dni od kontaktu z zakażonym (miało do niego dojść 4 stycznia podczas lotu Lamezia - Bologna). Klub podkreśla także, że wszyscy członkowie drużyny - łącznie z osobami objętymi kwarantanną - otrzymali negatywne wyniki testów na obecność koronawirusa. Zobacz Sport Interia w nowej odsłonie! Sprawdź! TB Puchar Włoch - wyniki, terminarz, strzelcy