Spotkanie dwóch słabo spisujących się w tym sezonie drużyn nie mogło porwać. Degradacja SPAL była przesądzona już wcześniej, a kadra "Violi" zdaje się zasługiwać na nieco więcej niż miejsce w środkowej części tabeli. Sezon pozycję ekipy Bartłomieja Drągowskiego zweryfikował jednak inaczej, a szansa do poprawy będzie w przyszłym sezonie. Gorzej wygląda sytuacja Thiago Cionka i Bartosza Salamona, którzy w przyszłej kampanii wystąpią w Serie B. Pierwsza bramka w tym spotkaniu padła w 30. minucie. Po składnej akcji drużyny gości Federico Chiesa podał do Alfred Duncana, który pewnie dopełnił formalności. Na odpowiedź nie trzeba było czekać zbyt długo. Kilka minut później gracze SPAL wykorzystali błąd obrońców "Violi". Futbolówkę otrzymał Marco D'Alessandro i mocnym uderzeniem wpakował ją do siatki. Długo wydawało się, że w meczu padnie remis. Goście zdołali dołożyć jednak dwa trafienia w samej końcówce meczu. Najpierw strzałem głową bramkę zdobył Christian Kouame, a po chwili Erick Pulgar wykorzystał "jedenastkę". Wcześniej Kevin Bonifazi sfaulował Chiesę we własnym polu karnym.Bartosz Salamon na boisku pojawił się w 80. minucie meczu. Serie A - wyniki, tabela, strzelcy