W tym meczu SPAL nie mogło już nic zyskać, ani nic stracić. Podopieczni Luigiego Di Bagio zostali już wcześniej pierwszym spadkowiczem w Serie A, a możliwy - choć mało prawdopodobny - awans z 20. na 19. lokatę niewiele zmieniał w ich sytuacji. Rzymianie natomiast musieli za wszelką cenę dążyć do zwycięstwa. Wciąż bowiem walczą o bezpośredni awans do Ligi Europejskiej, a wygrana pozwoliła im awansować piątą lokatę, która gwarantuje grę w pucharach. Arkadiusz Reca - podobnie jak Thiago Cionek i Bartosz Salamon - rozpoczął mecz na ławce, lecz pojawił się na murawie w szóstej minucie, zastępując kontuzjowanego Jacopa Salę. Już cztery minuty później piłkę wpakował do siatki Nikola Kalinić, dobijając strzał jednego z partnerów, dzięki czemu Roma wyszła na prowadzenie.