Do groźnie wyglądającej sceny doszło podczas przedpołudniowej, pierwszej w tym tygodniu sesji treningowej Salernitany. Jak relacjonuje "La Gazzetta dello Sport" polski pomocnik w jednej chwili stracił przytomność i upadł na murawę. Na szczęście na miejscu był klubowy lekarz - doktor Epifanio D'Arrigo, który natychmiast udzielił mu pierwszej pomocy, a następnie Dziczek został przetransportowany do szpitala San Leonardo, gdzie przejdzie wszelkie niezbędne badania. Portal Salernitananews.it dodaje, że polski pomocnik odzyskał przytomność dopiero po kilku minutach, lecz jego pierwsze badania kontrolne są pocieszające. Prawdopodobnie nie chodzi o problemy z sercem. Wciąż nie wiadomo jednak na ile groźna okazała się ta sytuacja, która zasiała sporą panikę wśród jego kolegów z drużyny. Cała drużyna przedwcześnie zakończyła trening. Dziczek przebywa w Salernitanie w ramach wypożyczenia z Lazio Rzym, do którego trafił w 2019 roku z Piasta Gliwice. W ubiegłym sezonie rozegrał 20 meczów w Serie B, zdobywając jedną bramkę i notując dwie asysty. Drużyna Polaka wznowi ligową rywalizację już w najbliższy weekend. Wszystko jednak wskazuje na to, że Dziczka zabraknie na boisku. Warto odnotować, że kilkanaście dni temu 22-latek zapewnił polskiej "młodzieżówce" zwycięstwo w meczu el. mistrzostw Europy z Rosją. TB Serie B - sprawdź szczegóły