Już w 9. minucie asystę przy bramce Emanuele Ndoja zaliczył Filip Jagiełło, dzięki czemu Brescia objęła prowadzenie. Przed przerwą Ndoj trafił raz jeszcze, a kolejnego gola dołożył Andrea Cistana.Pordenone odpowiedziało na to jedynie golem Sebastiana Musiolika. Dla byłego napastnika Rakowa Częstochowa było to piąte trafienie w tym sezonie. Polski mecz w Serie B Po przerwie padła tylko jedna bramka, a jej autorem był Jakub Łabojko, ustalając wynik spotkania na 4-1. 23-letni pomocnik pojawił się na boisku w 56. minucie, zmieniając właśnie Ndoja.Brescia dzięki wygranej awansowała na dziewiąte miejsce w tabeli. Pordenone jest tuż nad strefą spadkową.Serie B: wyniki, tabela, terminarz, strzelcy WG