Wygrana Juventusu z Atalantą ucieszyła większość klubów czołówki, oprócz bezpośredniego konkurenta "Starej Damy" - Inter Mediolan. Piłkarze Antonio Conte cały czas depczą po piętach drużynie z Turynu i nie mogą sobie pozwolić na wpadki. Dziennikarze "La Gazzetty dello Sport" zapowiadając to spotkanie skupili się głównie na pojedynku snajperów obu ekip: Romelu Lukaku z Andreą Belottim. Postronni kibice zapewne mieli nadzieję, że obaj zawodnicy wykażą się strzeleckim zmysłem, lecz boiskowa rzeczywistość okazała nieco inna. Mecz rozpoczął się z kilkunastominutowym opóźnieniem spowodowanym gwałtownymi opadami deszczu w Turynie. Gra na przesiąkniętej wodą murawie była uciążliwa dla zawodników obu ekip, ale pomimo tego szybko zobaczyliśmy pierwszego gola. Już w 12. minucie Inter zdołał wyjść na prowadzenie. Wszystko zaczęło się od słabego wybicia Salvatore Sirigu, piłka ostatecznie trafił do Lautaro Martineza, ten popędził w stronę bramki i pewnym strzałem po ziemi pokonał bramkarza Torino. Drużna z Mediolanu grała o wiele konkretniej i kolejne zagrożenie pod bramką rywali stworzyła sobie w 31. minucie spotkania. Cristiano Biraghi popędził lewą stroną boiska i zagrał precyzyjną piłkę do Lukaku. Belgijski napastnik oddał strzał głową, jednak tym razem Sirigu pewnie sparował piłkę. Nie minęła minuta i piłka znalazła drogę do bramki. Ponownie piłkę w pole karne wrzucał Biraghi i tym razem Stefan De Vrij z najbliższej odległości skierował futbolówkę do siatki. Gospodarze spróbowali odpowiedzieć tuż przed zakończeniem pierwszej części gry. Simone Verdi dograł piłkę w pole karne Interu. Tam Daniele Baselli wyprzedził defensorów i zdołał oddać strzał, który bardzo dobrze wybronił Samir Handanovic. Drugą połowę w lepszym stylu rozpoczęli zawodnicy drużyny gości. Marcelo Brozović zagrał futbolówkę do Lukaku, który dryblingiem przedarł się w pole karne i pokonał Sirigu. Inter Mediolan wygrał z Torino i nie dał odskoczyć Juventusowi w tabeli. Obie drużyny dzieli tylko jedno "oczko". Podopieczni Antonio Conte następne spotkanie zagrają już w środę. Ich rywalem będzie w 5. kolejce Ligi Mistrzów będzie Slavia Praga. Serie A - wyniki, tabela, strzelcyPA