Jak donosi portal Calciomercato.com, Szczęsny jest bliski podpisania nowej umowy, która zwiąże go z Juventusem do 30 czerwca 2024 roku. Polak może liczyć na podwojenie swoich zarobków - od tej pory będzie inkasował siedem milionów euro rocznie, jeśli tylko pozostanie w Turynie, co wcale nie musi być takie oczywiste. Włosi twierdzą, że włodarze "Starej Damy" wciąż marzą o zakontraktowaniu Gianluigiego Donnarummy. Kontrakt 20-latka z AC Milan obowiązuje do końca przyszłego sezonu. Został podpisany w 2017 roku po długich i burzliwych negocjacjach. Wiele wskazywało wtedy na to, że Donnarumma pożegna się z klubem. Piłkarz i jego agent mówili o tym publicznie, lecz ostatecznie porozumieli się z klubem, a Włoch pozostał w Mediolanie. Wcześniej jednak, podczas rozgrywanego w Polsce Euro U-21, został obrzucony przez kibiców fałszywymi banknotami. Fani chcieli w ten sposób wyrazić swoje niezadowolenie z faktu, że młody bramkarz nie prolongował umowy, kierując się względami finansowymi. Jeśli i tym razem Donnarumma nie będzie chciał podpisać kontraktu, Milan może sprzedać go już latem, licząc na godziwy zarobek. Jego transfer oznaczałby najprawdopodobniej zepchnięcie Szczęsnego na dalszy plan. 20-letni golkiper jest młodszy, przez to bardziej perspektywiczny, a dodatkowo jest Włochem, co może mieć dla Juventusu spore znaczenie. Na chwilę obecną Szczęsny cieszy się jednak zaufaniem trenera Maurizia Sarriego. Wystąpił w 15 z 22 ligowych meczów, sześć razy zachowując czyste konto. TB Serie A - wyniki, terminarz, tabela, strzelcy