Areną konfliktu między dwoma wybitnymi snajperami jest Mediolan. Lukaku jest gwiazdą Interu, Ibrahimović - ikoną Milanu. Było jasne, że między dwoma tak wielkimi indywidualnościami przyjaźni nie będzie. Kiedy w ubiegłym roku derby stolicy Lombardii zakończyły się wygraną Interu, reprezentant Belgii napisał w mediach społecznościowych: "W mieście jest nowy król". Zobacz Interia Sport w nowej odsłonie Sprawdź! Zlatan spokojnie czekał na okazję do riposty. Ta nadarzyła się, gdy Milan pokonał lokalnego rywala w kolejnym spotkaniu dzięki dwóm golom Szweda. "Mediolan nigdy nie miał króla. Ma boga" - mieliśmy okazję przeczytać na Twitterze zawodnika "Rossonerich". Do następnego starcia doszło już na murawie. W ćwierćfinale Coppa Italia zawodnicy ruszyli do siebie w trakcie gry i prawie doszło do rękoczynów. Nie szczędzili sobie przy tym wymyślnych wyzwisk, za co niedawno obaj zostali ukarani finansowo. Romelu Lukaku mistrzem i... kpiarzem I wreszcie najnowsza odsłona tej historii, czyli poniedziałkowy tweet autorstwa Lukaku. Napisany na fali euforii po zapewnieniu sobie tytułu mistrza Włoch. Trzeba przyznać, że przytyk pomysłowy: "Prawdziwy Bóg ukoronował króla. A teraz się pokłoń". Można założyć w ciemno, że "Ibra" już obmyśla okrutny odwet. Póki co, musi się jednak skupić na ligowym finiszu. Milan broni zaciekle czwartej lokaty w tabeli, oznaczającej automatyczny awans do Champions League. UKiSerie A - wyniki, tabela, strzelcy, terminarz