Jak donosi turyński dziennik, Arkadiusz Milik ma być zdecydowany na przejście do Juventusu. Odmiennego zdania jest natomiast Aurelio De Laurentiis, który nie chce sprzedawać polskiego napastnika za mniej niż 50 milionów euro. Kwota ta nie odpowiada za to Fabio Paraticiemu. Włoch ma bowiem świadomość, że jeżeli uda mu się przekonać Milika do przejścia, to Polak nie przedłuży kontraktu. Fakt ten wzmacnia pozycję negocjacyjną Juventusu. De Laurentiis, jeżeli chce zarobić na napastniku, musi rozważyć propozycję "Starej Damy" - transfer gotówkowy i karta zawodnika. Według "Tuttosport" ma być to Federico Bernardeschi.