26 grudnia kibice we Włoszech mogą spędzić na stadionie lub przed telewizorem. W drugi świąteczny dzień, czyli po włosku Santo Stefano, rozegranych zostanie 10 meczów 18. kolejki. To będzie, jak zauważa sportowa prasa, "Serie A w stylu Premier League". Pierwsze zapowiedzi takiej zmiany w kalendarzu spotkań pojawiły się dwa lata temu. Ani wtedy, ani po tegorocznej zapowiedzi nie wywołały większych polemik; wówczas dominowało zaciekawienie nowością, a obecnie - pozytywne czy wręcz entuzjastyczne reakcje. Mecze w drugi dzień Świąt wyraźnie radują kibiców. Piłkarze zaś, jak żartuje "La Gazzetta dello Sport", nie będą mieli w czasie tego Bożego Narodzenia zbyt wiele czasu na zjedzenie tradycyjnego ciasta, panettone. Pierwsi na boisko stadionu Benito Stirpe we Frosinone wybiegną o godzinie 12.30 piłkarze tamtejszego klubu, którzy zmierza się z AC Milan. O 15.00 w Bergamo rozegrany zostanie mecz Atalanta - Juventus. Również na tę godzinę zapowiedziano spotkania: Cagliari - Genoa, Fiorentina - Parma, Sampdoria - Chievo i SPAL - Udinese, a także Bologna - Lazio. Ten ostatni mecz będzie nadzwyczajnym wydarzeniem rodzinnym, bo na ławkach trenerów obu klubów zasiądą bracia Inzaghi; Filippo (Pippo) jest szkoleniowcem Bologny, a Simone - Lazio. Następnie o 18.00 na Stadionie Olimpijskim w Rzymie Roma zagra z Sassuolo. W Turnie rozpocznie się zaś mecz Torino - Empoli. Świąteczną kolejkę zamknie o 20.30 pojedynek Inter - Napoli. Zobacz wyniki, terminarz i tabelę Serie A