Zieliński nie dokończył zajęć, zszedł z boiska, utykając. Urazu doznał pechowo, gdy biegł, bez kontaktu z innym piłkarzem. Później Polak został przewieziony na badania do szpitala. Ich wyniki poznamy w sobotę. Na razie wiadomo, że Piotr opuści niedzielny sparing Napoli z Chievo Werona.Radio CRC, powołując się na dziennikarza Raffaele'a Auriemmę , podało, że Zieliński doznał kontuzji przez nietrafiony żart Arkadiusza Milika. Milik miał wykopać piłkę, na której trzymał nogę Zieliński. Doniesienia te zdementował klub na swym profilu Twitterowym: "W przeciwieństwie do niektórych doniesień, Zieliński nie doznał kontuzji w wyniku żartu Milika. Piotr jedynie potknął się w nieszczęśliwych okolicznościach". Napoli, pod okiem nowego szkoleniowca Carla Ancelottiego, trenuje na obozie w położonym na północy Włoch Dimaro. Zieliński i Arkadiusz Milik dołączyli do ekipy 21 lipca. Pomocnik Orłów, w planach nowego selekcjonera Jerzego Brzęczka, ma być centralną postacią zespołu. Również dlatego cała Polska trzyma kciuki za to, aby uraz Piotra nie okazał się być groźnym. MB