O planowanym symbolicznym wyrazie wsparcia poinformowało Stowarzyszenie Włoskich Piłkarzy (AIC). Ze względu na kłopoty finansowe Parmy nie doszedł do skutku jej ostatni mecz z Udinese. Klub nie był w stanie zapłacić nawet za ochronę i elektryczność. W niedzielę - zgodnie z planem - ma rozegrać wyjazdowe spotkanie z Genoa FC. Piłkarze zadeklarowali, że - w razie konieczności - są gotowi sami opłacić transport na ten pojedynek. Od kilku miesięcy zawodnicy Parmy nie dostają pensji. Kwestia upadłości ma się wyjaśnić podczas posiedzenia sądu, które zaplanowane jest na 19 marca. AIC podkreśliło w komunikacie, że problemy Parmy powinny przyczynić się do "poważnej refleksji dotyczącej przepisów dołączania do grona ekip w ekstraklasie oraz środków finansowych klubów". Stowarzyszenie ma nadzieję, że taka sytuacja nie powtórzy się na żadnym szczeblu profesjonalnych rozgrywek. W tabeli Serie A drużyna zajmuje ostatnie, 20. miejsce z dorobkiem 10 punktów; miałaby 11, ale jeden odjęto za zaległości finansowe.