23-letni skrzydłowy cieszy się doskonałą opinią na Półwyspie Apenińskim. To efekt udanych występów w drużynie Milanu, która w drugiej połowie ubiegłego sezonu wypożyczyła go z Evertonu. W 16 meczach Serie A Deulofeu strzelił wtedy cztery gole i zanotował trzy asysty, a w komentarzach podkreślano, że bardzo dobrze zaadoptował się na włoskich boiskach. Po zakończeniu rozgrywek FC Barcelona wykorzystała zapisaną w umowie sprzedaży swojego wychowanka klauzulę i za 12 milionów odkupiła go z angielskiego klubu. W pierwszych tygodniach obecnego sezonu Deulofeu stosunkowo często dostawał szansę gry od trenera Ernesto Valverde. Ostatnio jednak coraz rzadziej pojawia się na murawie, gdyż szkoleniowiec "Blaugrany" nie widzi dla niego miejsca w preferowanym przez siebie systemie 1-4-4-2. Zdaniem stacji Rai Sport sytuację Deulofeu w styczniu zechcą wykorzystać działacze Napoli, którzy planują wypożyczyć go do końca sezonu 2017/2018. Hiszpan, który swobodnie czuje się zarówno na lewym, jak i prawym skrzydle, miałby odciążyć mocno eksploatowanych Jose Callejona i Lorenzo Insigne. Pozyskanie Deulofeu mogłoby być jednak problemem dla Piotra Zielińskiego i Arkadiusza Milika. W przypadku pierwszego z Polaków oznaczałoby to, że zapewne grałby jedynie w środku pola. Z kolei kontuzjowany obecnie Milik miałby większe problemy z wywalczeniem sobie miejsca w składzie po wyleczeniu urazu zerwanego więzadła w prawym kolanie. Po 16 kolejkach Serie A Napoli zajmuje w tabeli drugą pozycję i traci jeden punkt do prowadzącego Interu Mediolan. WM