W miniony weekend Dżeko nie znalazł się w meczowej kadrze na ligową potyczkę ze Spezią (4-3). Klub próbował tłumaczyć jego absencję kłopotami zdrowotnymi, ale mijało się to z prawdą. Rzeczywisty powód to konflikt zawodnika z trenerem. Wszystko zaczęło się od wypowiedzi bośniackiego snajpera, w której wyraził on niezadowolenie z wyników osiąganych przez Romę. Fonseca nie zwlekał z reakcją i natychmiast odsunął piłkarza od zespołu. Zobacz Interia Sport w nowej odsłonie Sprawdź! Wydawało się, że w tej sytuacji drużyna będzie musiała pożegnać się z graczem, któremu zdążono odebrać kapitańską opaskę. Postanowiono sprzedać rutynowanego napastnika z kontraktem ważnym do połowy przyszłego roku. Sęk w tym, że nie znalazł się chętny na zakup. Być może w głównej mierze zadecydował o tym fakt, że za niespełna dwa miesiące Dżeko obchodził będzie 35. urodziny. W bieżącym sezonie ligowym rozegrał 20 spotkań. Strzelił osiem goli i zaliczył dwie asysty. W poniedziałek nadal trenował indywidualnie. Miejsce w ataku Romy, w zbliżającym się meczu z Hellas Werona, zajmie najprawdopodobniej Borja Mayoral. Serie A - wyniki, tabela, strzelcy, terminarz