Mariusz Stępiński przed dołączeniem do Hellasu grał dla lokalnego rywala Chievo. W obecnym sezonie wystąpił w 21 ligowych spotkaniach, zdobył zaledwie trzy bramki i zaliczył asystę. Portal "Tuttomercatoweb.com" w ramach podsumowania sezonu zapytał się trzech dziennikarzy zajmujących się ekipą z miasta Romea i Julii o ocenę najlepszych graczy Hellasu, jak i wskazanie na rozczarowanie. W tej drugiej kategorii wszyscy wskazali na polskiego napastnika. - Miał być osią ataku, ale nie grał za wiele. Być może został za późno "odblokowany" i rzadko był widoczny. Oczekiwanego od niego więcej - stwierdził Matteo Fontana, pracujący dla najbardziej poczytnego dziennika we Włoszech "La Gazzetty dello Sport". - Oczekiwanie wobec niego były duże, choćby ze względu na kwotę transferu. Środkowy napastnik pozostał jednak w blokach startowych i szybko ześlizgnął się w hierarchii. Z pewnością fakt, że Jurić nie opiera gry na napastnikach tego typu, utrudnił mu zadanie - powiedział dziennikarz "Tuttomercatoweb.com" Luca Chiarini. - Również wskazałbym na Stępińskiego. Trzeba mieć jednak na uwadze, że klasyczni środkowi napastnicy nie mają łatwego zadania u trenera Juricia - dodał Gianluca Tavellin z dziennika "L'Arena". Stępiński prawdopodobnie zostanie wypożyczony. Hellas ma za sobą bardzo udany sezon, który beniaminek zakończył na 9. miejscu w tabeli. Kliknij, aby zobaczyć tabelę Serie A