Umowa Piątka będzie obowiązywała do 30 czerwca 2023 roku. Genoa w ramach transferu dostanie 35 mln euro plus kilka milionów w ewentualnych bonusach, co sprawia, że były zawodnik Cracovii pobił rekord Arkadiusza Milika i został najdrożej sprzedanym polskim piłkarzem w historii! Wcześniej rekord należał do piłkarza Napoli, który w 2016 roku został kupiony z Ajaksu Amsterdam za 32 mln euro. Piątek nie będzie grał w koszulce z numerem 9., którą dumnie nosiły kiedyś największe gwiazdy Milanu, jak Marco van Basten, George Weah czy Filippo Inzaghi. Po słynnym "Pippo" żaden z piłkarzy Milanu grający z tym numerem nie potrafił sprostać oczekiwaniom kibiców, choć wśród śmiałków nie brakowało uznanych nazwisk, jak choćby Alexandre Pato, Fernando Torres, czy ostatnio Gonzalo Higuain. Polak wybrał numer 19. 23-letni Piątek w niesamowity sposób zapisał się w historii Genoi CFC. Polski napastnik strzelał przynajmniej jednego gola w każdym z pierwszych dziewięciu oficjalnych spotkań w nowym klubie. Ostatecznie jego bilans w klubie z Genui zatrzymał się na 21 występach i 19 zdobytych bramkach. W klasyfikacji strzelców Serie A Piątek zajmuje czwarte miejsce, o jedno trafienie ustępując Cristiano Ronaldo, Fabio Quagliarelli oraz Duvanowi Zapacie (wszyscy po 14 goli). We wrześniu zeszłego roku snajper zadebiutował w reprezentacji Polski w towarzyskim meczu z Irlandią. W kolejnym spotkaniu Ligi Narodów z Portugalią zdobył debiutancką bramkę w biało-czerwonych barwach. Piątek, prócz Genoi, w swoim piłkarskim CV ma jeszcze Cracovię i Zagłębie Lubin, do którego trafił jako 18-latek. Jest wychowankiem Lechii Dzierżoniów. Debiut Polaka w Milanie może nastąpić już w sobotę, kiedy "Rossonerri" podejmą Napoli z Milikiem i Zielińskim. Serie A: wyniki, tabela, terminarz, strzelcy WG