"La Nazione" dodaje, że przełomowym dniem w kontekście potencjalnych transferów Fiorentiny może być 22 sierpnia. Wtedy zaplanowane jest spotkanie pomiędzy dyrektorem sportowym "Violi" Daniele Prade a trenerem ekipy z Toskanii - Beppe Iachinim. Piątek miałby kosztować Fiorentinę około 25 milionów euro. Większym problemem dla ekipy z Florencji jest jednak wysokość jego zarobków. Hertha Berlin płaci polskiemu napastnikowi cztery miliony euro rocznie. Jeżeli Fiorentina chciałaby złożyć konkurencyjną ofertę, to z klubem prawdopodobnie musiałby pożegnać się jeden z napastników drużyny - Dusan Vlahović lub Patrick Cutrone. - Musi być bardziej skuteczny. Krzysztof Piątek bardzo ciężko pracuje na treningach, ale jego umiejętności muszą mieć większy wpływ na drużynę. Musimy przemyśleć jego ustawienie na boisku i jak grać, aby bardziej go zaangażować w grę - powiedział trener Herthy Bruno Labbadia, cytowany przez portal "Calciomercato.com". Dziennikarze florenckiego dziennika dodają, że Piątek miałby być gwarantem bramek. Włodarze klubu planują sprowadzić również zawodnika Arsenalu - Lucasa Torreirę. Zobacz więcej doniesień o Serie A PA