Serie A - wyniki, tabela, strzelcy, terminarz i tabela Gdy rozpoczynał się ubiegły grudzień, Piątek miał na swoim koncie dziesięć goli w Serie A i cztery w Pucharze Włoch. W tym roku na tym samym etapie rozgrywek miał zaledwie trzy bramki, w tym dwie z rzutów karnych. W niedzielę rozegrał jednak bardzo dobre spotkanie w Bolonii i nie tylko strzelił czwartego gola, ale miał także udział przy dwóch pozostałych i Milan odniósł szóste zwycięstwo w obecnych rozgrywkach. Piątek otrzymał wysokie oceny, a fani Milanu ogłaszają wielki powrót "Il Pistolero", a przecież po słabym początku sezonu włoskie media zaczęły się rozpisywać, że Milan może oddać naszego napastnika na wypożyczenie do innego klubu. W niedzielę w serwisie tuttomercatoweb.com pojawiła się informacja, że Polaka chciał wypożyczyć angielski Crystal Palace, ale nasz napastnik odmówił. Wcześniej włoskie media podawały, że Piątek może trafić do Atletico Madryt, Borussii Dortmund albo wróci do Genoi, z której wykupił go Milan. Włosi zapowiadają odejście reprezentanta Polski, bo wyczekują powrotu Zlatana Ibrahimovicia. Szwed był gwiazdą Milanu w latach 2010-2012. Zdobył wówczas z nim mistrzostwo Włoch i krajowy Superpuchar, a w 2011 roku został też wybrany najlepszym piłkarzem Serie A. Po niedzielnym meczu Piątek został zapytany, co sądzi o ewentualnym powrocie Ibrahimovicia do Milanu? - Chciałbym z nim zagrać. Jest znakomitym piłkarzem, ma duże doświadczenie i Milan potrzebuje tego typu zawodników - odpowiedział w rozmowie ze Sky Sport. Kibice Milanu mają nadzieję, że polski napastnik przełamał się na dobre i gole zaczną podnosić zespół w tabeli oraz zbliżać się do miejsc premiowanych grą w europejskich pucharach. - Europa? Nie wiem. Zawsze najważniejszy jest kolejny mecz. Chcemy zdobywać po trzy punkty. Pierwsza część sezonu była dla mnie trudna pod względem fizycznym, ale teraz czuję się dobrze - powiedział Piątek, cytowany przez tuttomercatoweb.com. MZ