Drużyna Napoli ma ostatnio słabszy okres. W Serie A zajmuje dopiero siódme miejsce. Po remisie 1-1 w Lidze Mistrzów z Red Bullem Salzburg, prezes Aurelio de Laurentiis postanowił wysłać drużynę na kilkudniowe zgrupowanie do ośrodka treningowego. Piłkarze jednak sprzeciwili się tej decyzji i obóz nie doszedł do skutku. Po spotkaniu z austriacką drużyną do szatni Napoli wszedł syn właściciela, Edoardo, i piłkarze powiedzieli mu prosto w twarz, że decyzja jego ojca jest absurdalna. Według włoskich mediów, w klubie mają polecieć głowy. Lorenzo Insigne, który przewodzi całemu buntowi, może stracić opaskę kapitańską. Klub mogą opuścić Jose Callejon i Dries Mertens, którzy najgłośniej popierali Insigne. Allan, który najostrzej starł się z Edoardo de Laureniitsem, też prawdopodobnie pożegna się z drużyną. Na konferencji prasowej po spotkaniu w Lidze Mistrzów nie pojawił się z kolei Carlo Ancelotti. Za to klub też poniesie finansowe konsekwencje od UEFA. MP Zobacz wyniki, terminarz i tabelę Serie A