Kamil Glik dołączył do ekipy z Benewentu na początku tego sezonu. Nadzieje związane z transferem polskiego defensora były bardzo duże i początkowo reprezentant Polski sprawował się poprawnie, lecz ostatnio jego forma nieco spadła.Włoskie media coraz gorzej oceniały występy Glika, a w starciu przeciwko Crotone pechowo trafił on nawet do własnej bramki. Wówczas o wiele słabiej wyglądało także całe Benevento. "Stregoni" przed przerwą reprezentacją niespodziewanie wygrali jednak z Juventusem i również pierwsi wyszli na prowadzenie w dzisiejszym starciu z Parmą, a gola zdobył Kamil Glik. Dla polskiego defensora jest to pierwsza bramka w Serie A od 4 kwietnia 2015 roku. Glik trafił wtedy do siatki w meczu z Atalantą, grając dla Torino. Drużyna z Piemontu finalnie wygrała 2-1. Finalnie spotkanie zakończyło się remisem 2-2. Zobacz Interia Sport w nowej odsłonie Sprawdź! PA