W zgodnej opinii obserwatorów limit potknięć Juventus wyczerpał w pierwszych czterech kolejkach sezonu. Każda kolejna strata punktów prowadzić ma do katastrofy. Wystarczy przypomnieć, że przed meczem ze Spezią cel "Starej Damy" był tylko jeden - uciec ze strefy spadkowej. Podopieczni Massimiliano Allegriego dyktowali warunki gry od początku spotkania, ale długo nie przekładało się to na boiskowe profity. Na otwarcie wyniku musieli czekać niemal pół godziny. Wówczas precyzyjnym strzałem z linii pola karnego popisał się Moise Kean i było 0-1. Na przerwę turyńczycy nie schodzili jednak z prowadzeniem. Gospodarze stworzyli sobie jedną okazję bramkową i cieszyli się z gola wyrównującego. Autorem fantastycznego uderzenia z 33. minuty okazał się Emmanuel Gyasi. Piłka zatrzymała się na bocznej siatce, Wojciech Szczęsny miał niewiele do powiedzenia. W przerwie szkoleniowiec Juventusu dokonał dwóch zmian. Na murawie pojawili się Alex Sandro i Manuel Locatelli. Efekt? Cztery minuty po wznowieniu gry Spezia prowadziła 2-1. Tym razem świetnie w "szesnastce" gości zachował się Janis Antiste. Wymanewrował Leonardo Bonucciego i płaskim uderzeniem po ziemi pokonał Szczęsnego. W tej sytuacji Polak mógł zachować się lepiej, bowiem futbolówka została skierowana w "krótki" róg. Juventus wygrywa po raz pierwszy i opuszcza strefę spadkową Wydawało się, że dojdzie do sensacji. Gracze "Juve" nie zamierzali jednak kapitulować. Ich przewaga znów rosła z minuty na minutę i w końcu przyniosła pożądane efekty. Najpierw na 2-2 trafił w 66. minucie Federico Chiesa, mocno krytykowany przez sztab szkoleniowy po niedzielnym meczu z Milanem (1-1). Sześć minut później zwycięskie trafienie zaliczył Matthijs De Ligt. Dla ekipy z Turynu to pierwsze zwycięstwo w tym sezonie Serie A. Dzięki kompletowi punktów opuściła strefę spadkową. Zanotowała jednak 19. ligowy mecz z rzędu ze straconym golem. To najgorsza passa spośród wszystkich drużyn grających obecnie w europejskich ligach Top 5. Spezia Calcio - Juventus Turyn 2-3 (1-1) Bramki: 0-1 Kean (28.), 1-1 Gyasi (33.), 2-1 Antiste (49.), 2-2 Chiesa (66.), 2-3 De Ligt (72.). Serie A - wyniki, tabela, strzelcy, terminarz