Transfer Arkadiusza Milika do Romy ponownie wyhamował. Już wczoraj włoskie media poinformowały, że reprezentant Polski nie może się porozumieć z Napoli w kilku kwestiach prawnych. Dziennikarze "La Gazzetty dello Sport" twierdzą, że przeciągające się negocjacje pomiędzy ekipą "Azzurrich" a Milikiem zaczęły irytować włodarzy Juventusu. Polski napastnik miał bowiem trafić do AS Roma, co umożliwiłoby finalizację transferu Edina Dżeko do Turynu. Bośniacki napastnik nie zagrał we wczorajszym spotkaniu Romy z Hellasem Werona i zapewne oczekuje już na przenosiny do Juventusu. Dyrektor sportowy klubu z Turynu próbuje zachęcić rzymian do przyśpieszenia transferu i podwyższył ofertę do 17 milionów euro. "La Gazzeta" dodaje, że pomimo problemów działacze Juventusu pozostają optymistami i liczą na powodzenie operacji przenosin Milika do Romy i Dżeko do Juventusu. Zobacz więcej doniesień o Serie APA