Serie A - wyniki, terminarze, tabele Gospodarze nie mogli pogodzić się z tym, że arbiter uznał drugiego gola dla rzymian. Po pełnym emocji meczu doszło do wymiany zdań pomiędzy zawodnikami obu zespołów, a Ribery zaatakował sędziego liniowego. Ewidentnie miał pretensje do arbitra i kilkakrotnie go popchnął w ramię. Odpuścił dopiero po tym, jak został powstrzymany przez osobę ze sztabu Fiorentiny. Sytuacja została opisana w protokole pomeczowym, a Francuz został ukarany czerwoną kartką. Teraz musi liczyć się z zawieszeniem na kilka meczów. Jak przekonuje goal.com, Ribery nie będzie mógł zagrać w przynajmniej trzech kolejnych spotkaniach. Ribery wyładował swoją frustrację po porażce, a był dodatkowo zdenerwowany tym, że został zmieniony przez trenera Vincenzo Montellę kwadrans przed końcem spotkania. Francuz znany jest z impulsywnych reakcji w takich sytuacjach. Tym razem również zareagował bardzo emocjonalnie. Opuszczając boisko, kręcił głową, nie podał ręki trenerowi, a gdy trafił już na ławkę, z niedowierzaniem i wściekłością pytał członków sztabu szkoleniowego, dlaczego został zdjęty z boiska. - Myślałem, że wygląda na zmęczonego. Może był zły, bo chciał zejść już wcześniej - żartował Montella po meczu. MZ