Serie A - zobacz wyniki, strzelców, składy, terminarz i wyniki Zwycięskiego gola dla Interu pięknym strzałem piętą zdobył Rodrigo Palacio w 86. minucie. Na boisku emocji nie brakowało, a gdyby Milan utrzymał remis, to bohaterem zostałby okrzyknięty pewnie bramkarz Christian Abbiati. Już w doliczonym czasie gry doszło do ostrej przepychanki z udziałem zawodników obu zespołów, co czerwoną kartką przypłacił Ghańczyk Sulley Muntari z Milanu. Inter przerwał serię czterech występów w Serie A bez zwycięstwa i awansował na piątą pozycję w tabeli. Z kolei pogrążeni w kryzysie "Rossoneri" w ostatnich dziewięciu kolejkach odnieśli tylko jedno zwycięstwo i zajmują 13. miejsce. W derbach podopieczni trenera Massimiliano Allegriego też spisują się słabo. To piąty ligowy pojedynek z lokalnym rywalem bez sukcesu. Była to 50. derbowa wygrana Interu. Milan ma ich w dorobku 59, a 50 spotkań zakończyło się remisem. Turyńczycy, którzy w 17. kolejce wygrali po raz dziewiąty z rzędu, objęli prowadzenie już w szóstej minucie spotkania w Bergamo, po trafieniu Argentyńczyka Carlosa Teveza. Chwilę później wyrównał jednak jego rodak Maximiliano Moralez, a gospodarze byli w stanie stawić broniącemu tytułu Juventusowi skuteczny opór do końca pierwszej połowy. Bramkarz Gianluigi Buffon został pokonany po raz pierwszy po serii ośmiu meczów z czystym kontem. Po zmianie stron "Stara Dama" nie pozostawiła rywalom złudzeń. Już na początku na 2-1 trafił Francuz Paul Pogba. Kwadrans przed końcem na listę strzelców wpisał się także Hiszpan Fernando Llorente, a wynik ustalił chwilę później Chilijczyk Arturo Vidal. "Juve" ma już 46 punktów i o pięć wyprzedza Romę, która jako jedyna nie schodziła jeszcze w tym sezonie z boiska pokonana. W niedzielę, wzmocniona obecnością w wyjściowym składzie kapitana Francesco Tottiego, nie dała szans Catanii. Dla gospodarzy bramki zdobyli Marokańczyk Mehdi Benatia (dwie), a także Mattia Destro oraz reprezentant Wybrzeża Kości Słoniowej Gervinho. Po raz pierwszy od 30 września na boisku Serie A pojawił się Rafał Wolski. W niedzielę jego Fiorentina pokonała na wyjeździe Sassuolo 1-0 po bramce najskuteczniejszego piłkarza ekstraklasy Włocha Giuseppe Rossiego w 82. minucie. Polak zmienił go tuż przed końcem regulaminowego czasu gry. Rossi wpisał się na listę strzelców 14 razy w tym sezonie. Drugi w klasyfikacji najskuteczniejszych jest Tevez z 11 trafieniami. Czwarta w lidze "Viola" (33 pkt) zbliżyła się na trzy punkty do Napoli, które w sobotę tylko zremisowało na wyjeździe z Cagliari 1-1. Drużyny, które zakończą sezon na podium, wystąpią w kolejnej edycji Ligi Mistrzów, przy czym zdobywca trzeciego miejsca będzie musiał powalczyć o awans do fazy grupowej w eliminacjach. Paweł Wszołek pojawił się na placu gry w drugiej połowie meczu w Genui, w którym jego Sampdoria zremisowała 1-1 z Parmą. Grał od 62. minuty. Niepokonani od 10 listopada gospodarze mogą chwilowo odetchnąć, bowiem oddalili się na cztery punkty od strefy spadkowej. Obecnie zajmują 14. pozycję z 18 "oczkami". Z kolei siódme w tabeli Torino Kamila Glika (cały mecz) poradziło sobie łatwo z Chievo Werona, wygrywając 4-1. Nie przestaje zaskakiwać beniaminek Verona, który tym razem wysoko pokonał Lazio Rzym. Ekipa rywala Legii Warszawa w Lidze Europejskiej musiała pogodzić się z wyjazdową porażką 1-4. Obecnie zajmuje 10. pozycję z 20 punktami, podczas gdy Verona ma o dziewięć więcej i wciąż liczy się w walce o miejsce w europejskich pucharach.