"Stara Dama" nie może zaliczyć obecnego sezonu do najbardziej udanych. Juventus prawdopodobnie nie sięgnie po mistrzostwo Serie A, a dodatkowo ekipa z Piemontu odpadła z rozgrywek Ligi Mistrzów już w 1/8 finału. Słabsze wyniki miały niewątpliwie wpływ na kolejne medialne doniesienia o Cristiano Ronaldo. Portugalczyk rzucił bowiem koszulkę na murawę po ostatnim spotkaniu, co niektórzy odbierali jako furię na obecną sytuację, choć trener Juventusu Andrea Pirlo zapewniał, że był to jedynie wyraz zdenerwowania przez brak strzelenia gola. Słowa włoskiego trenera potwierdził również kolega CR7 z reprezentacji oraz z czasów gry w Realu Madryt - Pepe. - Szczerze mówiąc nie sądzę, aby on tolerował sposób, w jaki się opowiada o jego sytuacji. Myślę, że jest szczęśliwy w Turynie. Strzelił do tej pory najwięcej bramek w Serie A, a krytykujące go osoby nie wiedzą, jak ciężko jest strzelać po 30 bramek w sezonie rok w rok - powiedział Pepe, cytowany przez "football-italia.net". Zdecydowane słowa gwiazdora! "Ronaldo jest szczęśliwy w Turynie" - Jego forma jest niesamowita i mam nadzieję, że uda mu się ją utrzymać, dając radość kibicom piłki nożnej oraz reprezentacji Portugali, jak miał to w zwyczaju robić - dodał. Ronaldo zdobył już w tym sezonie 32 bramki we wszystkich rozgrywkach. Zobacz Interia Sport w nowej odsłonie Sprawdź! PA