Występujące tu zespoły w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą dwa razy. Jedenastka Sampdorii wygrała jeden raz, zremisowała raz, nie przegrywając żadnego spotkania. Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. Już na początku meczu to piłkarze Sampdorii otworzyli wynik. Tuż po gwizdku sędziego bramkę zdobył Manolo Gabbiadini. Przy zdobyciu bramki asystował Francesco Caputo. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem jedenastki Sampdorii. W 58. minucie Ethan Ampadu został zmieniony przez Antonia Vaccę. W tej samej minucie trener Venezia FC postanowił skorzystać ze swojego jokera i na plac gry wszedł Thomas Henry, a murawę opuścił Tanner Tessmann. Thomas Henry spełnił oczekiwania trenera strzelając jedną bramkę. Był to jego trzeci gol w tegorocznych rozgrywkach. W 61. minucie w drużynie Sampdorii doszło do zmiany. Valerio Verre wszedł za Manola Gabbiadiniego. W tej samej minucie na murawie pojawił się Radu Matei z Sampdorii, którego zadaniem było wzmocnienie szyków obronnych. Wszedł on za Bartosza Bereszyńskiego. Między 69. a 86. minutą, boisko opuścili piłkarze Venezia FC: Dennis Tørset, Gianluca Busio, Mattia Aramu, na ich miejsce weszli: Arnór Sigurðsson, Domen Czrnigoj, Francesco Forte. Także w drużynie przeciwnej trener zarządził roszady na boisku, miejsce Francesca Caputa, Albina Ekdala zajęli: Fabio Quagliarella, Kristoffer Askildsen. W 81. minucie arbiter ukarał żółtą kartką Emila Audera z Sampdorii, a w 82. minucie Francesca Fortego z drużyny przeciwnej. Dopiero pod koniec meczu Thomas Henry wywołał eksplozję radości wśród kibiców Venezia FC, zdobywając bramkę w 87. minucie spotkania. Sytuację bramkową stworzył Antonio Vacca. Na dwie minuty przed zakończeniem pojedynku kartkę dostał Adrien Silva, zawodnik Sampdorii. Do końca starcia wynik nie uległ zmianie. Pojedynek zakończył się rezultatem 1-1. Z przebiegu meczu nie wynikało, że jedna z drużyn będzie potrafiła przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść. Posiadanie piłki rozłożyło się równomiernie na obie drużyny. Remis od samego początku „wisiał w powietrzu”. Obie drużyny utrzymywały się przy piłce praktycznie tyle samo czasu. Mecz był bardzo wyrównany, od pierwszej do ostatniej minuty. Jedenastka Venezia FC zagrała bardzo agresywnie, co niestety przełożyło się na dużą liczbę fauli. Piłkarze gospodarzy dostali w meczu dwie żółte kartki, natomiast ich przeciwnicy jedną. Drużyna gospodarzy w drugiej połowie wymieniła czterech graczy. Natomiast zespół Venezia FC w drugiej połowie wymienił pięciu graczy. Już w najbliższą środę drużyna Venezia FC będzie miała szansę na kolejne punkty grając u siebie. Jej rywalem będzie Lazio Rzym. Tego samego dnia AS Roma będzie gościć jedenastkę Sampdorii.