Dotychczasowa historia spotkań między jedenastkami jest bardzo bogata. Na 36 spotkań drużyna SSC Napoli wygrała 22 razy i zanotowała siedem porażek oraz siedem remisów. Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. Fani jeszcze dobrze nie rozsiedli się na trybunach, a już padł pierwszy gol w tym spotkaniu. W 10. minucie po gwizdku arbitra oznaczającego początek spotkania bramkę zdobył Victor Osimhen. Asystę zanotował Lorenzo Insigne. Jedyną kartkę w pierwszej połowie otrzymał Mikkel Krogh z Sampdorii. Była to 28. minuta meczu. Trzeba było trochę poczekać, aby Fabián Ruiz wywołał eksplozję radości wśród kibiców SSC Napoli, zdobywając kolejną bramkę w 39. minucie pojedynku. Przy zdobyciu bramki po raz kolejny pomagał Lorenzo Insigne. W 48. minucie za Amira Rrahmaniego wszedł Kostas Manolas. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy SSC Napoli w 50. minucie spotkania, gdy Victor Osimhen strzelił trzeciego gola. Asystę przy bramce zaliczył Hirving Lozano. W 55. minucie boisko opuścili piłkarze Sampdorii: Ernesto Torregrossa, Albin Ekdal, a na ich miejsce weszli Fabio Quagliarella, Adrien Silva. Szczęście uśmiechnęło się do zawodników SSC Napoli w 59. minucie spotkania, gdy Piotr Zieliński strzelił czwartego gola. Bramka padła po podaniu Hirvinga Lozana. W 68. minucie boisko opuścili zawodnicy gości: Matteo Politano, Eljif Elmas, a na ich miejsce weszli Lorenzo Insigne, Piotr Zieliński. Chwilę później trener Sampdorii postanowił wpuścić trochę wiecej świeżości w formację obronną i w 71. minucie zastąpił zmęczonego Bartosza Bereszyńskiego. Na boisko wszedł Fabio Depaoli, który miał za zadanie uspokoić grę w szeregach obronnych. Między 71. a 84. minutą, boisko opuścili zawodnicy Sampdorii: Morten Thorsby, Francesco Caputo, na ich miejsce weszli: Kristoffer Askildsen, Riccardo Ciervo. Także w drużynie przeciwnej trener zarządził roszady na boisku, miejsce Hirvinga Lozana, Victora Osimhena zajęli: Andrea Petagna, Adam Ounas. W 76. minucie sędzia ukarał żółtą kartką Fabia Depaolego z Sampdorii, a w 87. minucie Kostasa Manolasa z drużyny przeciwnej. Do końca spotkania rezultat nie uległ zmianie. Starcie zakończyło się wynikiem 0-4. Piłkarze Sampdorii dostali w meczu dwie żółte kartki, a ich przeciwnicy jedną. Jedni i drudzy dokonali po pięć zmian w drugiej połowie. Już w najbliższą niedzielę zespół Sampdorii rozegra kolejny mecz w Turynie. Jego rywalem będzie Juventus Turyn. Tego samego dnia Cagliari Calcio zagra z zespołem SSC Napoli na jego terenie.