Dotychczasowa historia spotkań między zespołami jest bardzo bogata. Na 35 spotkań drużyna SSC Napoli wygrała 21 razy i zanotowała siedem porażek oraz siedem remisów. Od pierwszych minut drużyna SSC Napoli zawzięcie atakowała bramkę przeciwników. Linia obrony jedenastki Sampdorii była jednak dobrze ustawiona i żaden z ataków nie zakończył się utratą bramki. Jedyną kartkę w pierwszej połowie dostał Kostas Manolas z zespołu gości. Była to 24. minuta spotkania. Trzeba było trochę poczekać, aby Fabián Ruiz wywołał eksplozję radości wśród kibiców SSC Napoli, zdobywając bramkę w 35. minucie starcia. Asystę przy golu zanotował Piotr Zieliński. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem drużyny SSC Napoli. Tuż po gwizdku sędziego oznaczającego drugą połowę meczu arbiter ukarał kartką Kalidou Koulibalya, zawodnika SSC Napoli. Trzeba było trochę poczekać, aby trener Sampdorii postanowił wpuścić trochę wiecej świeżości w linię napadu i w 67. minucie zastąpił zmęczonego Fabia Quagliarellę. Na boisko wszedł Keita Baldé, który miał za zadanie częściej niepokoić obrońców drużyny przeciwnej. W 74. minucie Matteo Politano zastąpił Hirvinga Lozana. W tej samej minucie Piotr Zieliński został zmieniony przez Driesa Mertensa, co miało wzmocnić jedenastkę SSC Napoli. Trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Mikkela Krogha na Mehdiego Marcela w 86. minucie oraz Jakuba Janktę na Valeria Verre'a w tej samej minucie. W 78. minucie sędzia pokazał kartkę Hirvingowi Lozanowi z SSC Napoli. W ostatnich minutach spotkania na murawie stadionu atmosfera była rozgrzana. Na trzy minuty przed zakończeniem meczu wynik ustalił Victor Osimhen. Przy zdobyciu bramki asystę zaliczył Dries Mertens. Trener SSC Napoli wyciągnął asa z rękawa i wpuścił na boisko Eljifa Elmasa. W bieżącym sezonie ten pomocnik wchodził już jako rezerwowy 23 razy i ma na koncie dwie zdobyte bramki. Murawę musiał opuścić Lorenzo Insigne. W 90. minucie w drużynie SSC Napoli doszło do zmiany. Tiemoué Bakayoko wszedł za Fabiána Ruiza. Do końca pojedynku wynik nie uległ zmianie. Spotkanie zakończyło się rezultatem 0-2. Arbiter nie ukarał piłkarzy gospodarzy żadną kartką, natomiast zawodnikom SSC Napoli przyznał trzy żółte. Jedenastka Sampdorii w drugiej połowie wykorzystała wszystkie zmiany. Natomiast zespół gości w drugiej połowie wymienił czterech zawodników. Już w najbliższą sobotę drużyna Sampdorii rozegra kolejny mecz u siebie. Jej rywalem będzie Hellas Verona FC. Natomiast 18 kwietnia Inter Mediolan zagra z drużyną SSC Napoli na jej terenie.