"Stara Dama" przystąpiła do poniedziałkowego hitu bez dwóch podstawowych pomocników - Andrea Pirlo jest kontuzjowany, a Paul Pogba był oszczędzany przez trenera Massimiliana Allegriego. Spotkanie, jak wszystkie w 25. kolejce Serie A, rozpoczęło się z 15-minutowym opóźnieniem (o 21.00 zamiast 20.45), w ramach poparcia dla Parmy, która stoi na krawędzi bankructwa. Od 62. minuty gospodarze grali w dziesiątkę. Wasilis Torosidis trącił przed polem karnym Artura Vidala, za co zobaczył drugą żółtą kartkę i wyleciał z boiska. Rzut wolny pod nieobecność Pirlo wykonywał Carlos Tevez. Argentyńczyk przymierzył nad murem, choć wydawało się, że piłkarze w nim stojący skoczyli w odpowiednim momencie, posyłając piłkę tuż przy słupku, nie do obrony dla Morgana de Sanctisa (Łukasz Skorupski był tylko rezerwowym), dając Juventusowi prowadzenie w 64. minucie. To było 15. trafienie Teveza w tym sezonie Serie A, dzięki czemu został samodzielnym liderem klasyfikacji strzelców. Wyrównanie padło w 78. minucie. Z rzutu wolnego dośrodkował Alessandro Florenzi, piłka dotarła na głowę Seydou Keity, po którego uderzeniu, zmierzającą do siatki, trącił jeszcze Claudio Marchisio. Tak więc w tabeli zostało zachowane status quo. Liderująca "Stara Dama" nadal ma dziewięć punktów przewagi nad drugą Romą. Zobacz raport meczowy Zobacz wyniki, terminarz i tabelę Serie A