Serie A. Wyniki, tabela i statystyki - kliknij tutaj! Ostatnie miesiące to najlepszy czas w karierze Piotra Zielińskiego. Polski pomocnik Empoli jest kluczową postacią drugiej linii swojego zespołu, doskonale dyryguje grą, strzela ważne gole i zalicza asysty. W obecnym sezonie rozegrał już 35 meczów, w których cztery razy trafił do siatki i sześć razy otwierał kolegom drogę do bramki. Młody piłkarz Empoli zbiera za swoją grę znakomite recenzje. Włoscy komentatorzy zachwycają się jego elegancją w grze i zaznaczają, że już teraz jest mózgiem swojej drużyny. Według not fachowego portalu whoscored.com Zieliński jest najlepszym piłkarzem Serie A do lat 21. Polak wyprzedza m.in. Leandro Paredesa z Romy i Domenico Berardiego z Sassuolo. Nic zatem dziwnego, że zawodnikiem Empoli już teraz zainteresowały się największe kluby Europy. Zielińskiego chciałyby sprowadzić czołowe zespoły Serie A: Roma i Napoli, ale także Zenit Sankt-Petersburg i Liverpool. Szkoleniowcem tego ostatniego klubu jest Juergen Klopp, który tak bardzo chciałby sprowadzić piłkarza do Anglii, że już teraz zaoferował za niego okrągłe 15 mln euro! Słynny niemiecki trener doskonale zna i ceni polskich piłkarzy. To właśnie on zrobił z Roberta Lewandowskiego napastnika światowej klasy, a w Borussii Dortmund stworzył znakomity zespół, w którym kluczowe role odgrywali także Łukasz Piszczek i Jakub Błaszczykowski. Teraz Klopp chciałby ściągnąć kolejnego Polaka. Sam Zieliński na razie nie wybiega zbyt daleko w przyszłość. "Póki co, nie myślę o transferze. Już za kilka tygodni zaczynają się mistrzostwa Europy i skupiam się na tym, by dobrze zaprezentować się na tym turnieju" - powiedział piłkarz w rozmowie z angielskimi mediami. "Liverpool? Mogę powiedzieć tyle, że Juergen Klopp to jeden z najlepszych trenerów na świecie. Nie wiem jednak, czy mój styl gry pasuje do Premier League. Jeśli chodzi o transfery, to najwięcej do powiedzenia ma mój agent" - podkreślił Zieliński. Polak jest obecnie wypożyczony do Empoli z Udinese Calcio. Właściciel klubu z Udine Giampaolo Pozzo doskonale zdaje sobie sprawę z tego, że trafił mu się wielki talent. Już kilka lat temu mówił, że Zieliński ma ogromny potencjał i z pewnością nie sprzeda go tanio. Włoskie media informują, że Pozzo oczekuje za zawodnika przynajmniej 15 mln euro. To spora suma, ale z pewnością nie odstraszy ona wielkich klubów, które regularnie wydają na piłkarzy duże pieniądze. Wszystko wskazuje na to, że jeśli młody gracz w lecie odejdzie z Udinese, to padnie nowy transferowy rekord z udziałem polskiego piłkarza. Do tej pory najdrożej sprzedanym Polakiem jest Jerzy Dudek, za którego Liverpool zapłacił w 2001 roku Feyenoordowi 7,4 mln euro. Czy Zieliński przebije w lecie słynnego bramkarza? To wielce prawdopodobne. Autor: Bartosz Barnaś