Piątek trafił do Włoch po zakończeniu poprzedniego sezonu, który był dla niego bardzo udany. Zdobył 21 bramek i do końca liczył się w rywalizacji o koronę króla strzelców, którą ostatecznie wywalczył Carlitos. 23-letni napastnik został sprzedany do Genoi i w debiucie spisał się świetnie. Piątek strzelił trzy pierwsze gole, w siódmej minucie z rzutu karnego, w ósmej i 10. Kolejne dwa dorzucił w 39. i 42. minucie. Na drugą połowę już nie wyszedł, bo nie było takiej potrzeby. Prawdziwym sprawdzianem dla Genoi będzie jednak następny mecz - we wtorek z Zenitem Sankt Petersburg. Pawo