Największa gazeta sportowa we Włoszech, wychodząca na dodatek w Mediolanie, a więc śledząca każdy krok graczy Gennaro Gattuso, po raz kolejny w ostatnich dniach umieściła Polaka na okładce z jasnym tytułem: "Pistolero z Milanu zachwyca San Siro. Piątek bang bang" i jeszcze bardziej sugestywnym zdjęciem "strzelającego" Polaka. Charakterystyczne ułożenie dłoni po kolejnych bramkach byłego napastnika Genoi stało się znakiem rozpoznawczym naszego napastnika. "Krzysztof Piątek podbił serca kibiców na San Siro. Wystarczyło mu jedynie 27 minut, aby dał do zrozumienia, że będzie trudno odebrać mu miejsce w pierwszym składzie. Nie chodzi tylko o dwa gole, które strzelił, ale o ciągły ruch, który sprawiał obronie Napoli wiele problemów. A przede wszystkim o szybką grę na dobieg, której tak brakowało, gdy w Milanie występował jeszcze Higuain" - czytamy w "La Gazzetta dello Sport". Dziennik przyznał mu notę 8, oczywiście najlepszą w drużynie gospodarzy. Trener Gattuso też nie żałował komplementów dla swojego nowego napastnika. "Drugi gol był znakomity. Ten chłopak naprawdę potrafi trafiać do siatki - precyzyjnie i ze spokojem strzelca wyborowego. Cieszymy się, że jest z nami - powiedział po meczu trener Milanu. Z kolei "Corriere dello Sport" piórem redaktora naczelnego przekonuje na pierwszej stronie: "Pisze się Piątek, wymawia się gol". Głównego tytułu nie trzeba tłumaczyć: "Robocoppa". RP Zobacz wyniki Pucharu Włoch