Paweł Jaroszyński jest jednym z kluczowych graczy drugoligowej Pescary. W tym sezonie zaliczył 14 na 18 możliwych występów i w starciu przeciwko Cittadelli popisał się nawet asystą. Defensor nie będzie jednak dobrze wspomniał dzisiejszego meczu z Cremonese. Nie dość, że jego drużyna przegrała 0-2, to polski zawodnik pechową interwencją umieścił piłkę we własnej bramce. Do sytuacji doszło w 66. minucie starcia po dośrodkowaniu Nadira Zortei. Był to drugi gol dla gości, a pierwszego kilka minut wcześniej zdobył Daniel Ciofani.Pescara znajduje się obecnie na 17. miejscu i widmo strefy spadkowej jest coraz bliższe. Będąca na 18. lokacie Reggiana traci do popularnych "Delfinów" tylko jeden punkt. Zobacz Interia Sport w nowej odsłonie! Sprawdź! PA